Czasami wydaje nam się, że korzystanie z mediów społecznościowych to tylko i wyłącznie rozrywka i zaspokojenie naszych doraźnych potrzeb. Nie zawsze jednak zdajemy sobie sprawę z tego, że może to mieć wymiar polityczny. Nie brakuje już przykładów w najnowszej historii, gdy właśnie poprzez media społecznościowe były organizowane rozmaite akcje polityczne, a także społeczne. Jeżeli więc myślisz, że takie serwisy to tylko wyłącznie gry automaty online czy poker online i rozmówki towarzyskie to grubo się mylisz. Doskonałym przykładem jest np. informacje, które są publikowane przez większość gazet i mediów, które również chcą być obecne na Facebooku. Zawsze liczy się dotarcie do jak najszerszego grona użytkowników. Ten amerykański serwis społecznościowy w końcu to nam gwarantuje. W takich miejscach głos chce zebrać każdy, a nie zawsze są to media prodemokratyczne. Dlatego Facebook zdecydował się oznaczyć te media, które są uważane za kontrolowane przez obce rządy. Chodzi o ochronę obywateli także amerykańskich.

Dlaczego informacje są tak ważne?
W dzisiejszym świecie trudno sobie wyobrazić normalne funkcjonowanie mediów, a także całych społeczeństw. Zazwyczaj dzień rozpoczynamy od przeglądania różnych portali internetowych. O wiele szybciej jednak jest zajrzeć na Facebooka. Tu możemy sobie ustawić przegląd wybranych przez nas tytułów gazet albo telewizji. Niestety w ostatnim czasie bardzo popularnym rozwiązaniem wśród niekoniecznie uczciwych osób i służb, a nawet państw stało się produkowanie tzw. fake newsów. Są to po prostu informacje nieprawdziwe, które na pierwszy rzut oka wydają się być zgodne z rzeczywistością.
Sprawa jest na tyle poważna, że bardzo trudno jest wychwycić bardzo szybko te informacje, które właśnie niekoniecznie muszą być zbieżne z prawdą. Poza tym regulamin mówi, że każdy może publikować różnego typu informacje. Dlatego też firma z Kalifornii zdecydowała się na to, by oznaczyć te media co, do których nie mamy wątpliwości, że są po prostu kontrolowane przez rządy, a więc występuje niemal pewność, że publikowane informacje nie są obiektywne.
Kto podpadł Facebookowi?
Na celownik firma Marka Zuckerberga wzięła przede wszystkim te media, które dały się poznać od jak najgorszej strony. Decyzje oczywiście nie były przypadkowe. Były poprzedzone bardzo długimi analizami od specjalistów pracujących dla Facebooka, ale także są poparte danymi statystycznymi i opiniami samych użytkowników. Oznaczone zostały, więc media m.in.:
- chińskie
- rosyjskie
- irańskie.
Poza tym poinformowano, że wszystkie reklamy, które będą publikowane przez takie organizacje i będą kierowane do amerykańskich użytkowników, będą po prostu skutecznie blokowane. Na liście łącznie znalazło się aż 200 organizacji informacyjnych. To np.:
- rosyjski Sputnik
- irańska Press TV
- chińska agencja prasowa Xinhua News.
Z drugiej strony serwis społecznościowy poinformował, że nie ma zamiaru szykanować amerykańskich mediów publicznych. Z jego powodu? Jako argument podaje się fakt, że są one co prawda finansowane albo współfinansowane przez Waszyngton, ale i tak zawsze w ich przypadku występuje gwarancja niezależności redakcyjnej.
Politycy i partie polityczne mogą spać spokojnie
Dodajmy również że platforma społecznościowa z Kalifornii podała do informacji, że nie zamierza również oznaczyć mediów, które są np. związane z politykami albo do nich po prostu należą. To samo dotyczy partii politycznych. Kwestię tę doprecyzował, rozmawiając z agencją Reutera szef działu cyberbezpieczeństwa Facebooka Nathaniel Gleicher. Poinformował, że portal nie chce z drugiej strony znowu doprowadzić do niebezpiecznego przesunięcia granicy, co mogłoby skończyć się oskarżeniami o cenzurę. Zaznaczył, że chodzi tylko o te najbardziej krytyczne przypadki niebezpiecznej manipulacji.