Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS) poinformował w środę 10 czerwca o operacji, jaką musiał przejść Mateusz Bieniek, środkowy Biało-Czerwonych i PGE Skry Bełchatów, który wraz z blisko dwudziestoma innymi siatkarzami przebywał w ostatnich dniach na zgrupowaniu reprezentacji naszego kraju w Centralnym Ośrodku Sportu – Centrum Olimpijskich Przygotowań w Spale, gdzie toczy się rywalizacja o miejsce w dwunastce na Igrzyska Olimpijskie w Tokio.

Bieniek kontuzjowany, znamy następców
Z lakonicznej informacji prasowej PZPS dowiedzieliśmy się, że 26-letni środkowy, który związał się z PGE Skrą Bełchatów roczną umową w minionym miesiącu, przeszedł zabieg operacyjny lewego stawu kolanowego. Operacja została przeprowadzona w środowe przedpołudnie w Łodzi.
„Mateusz Bieniek przeszedł zabieg więzadła rzepki lewego stawu kolanowego. Operacja wykonana przez profesora Marcina Domżalskiego i dr. Sebastiana Żabierka przebiegła pomyślnie. Czas powrotu do pełnej dyspozycji jest uzależniony od przebiegu rehabilitacji” – powiedział doktor Jan Sokal, wieloletni lekarz reprezentacji Polski w piłce siatkowej mężczyzn.
Za sprawą Sebastiana Pawlika, asystenta Vitala Heynena, dowiedzieliśmy się, że miejsce Mateusza Bieńka na zgrupowaniu jeszcze w środę zajmą Norbert Huber z PGE Skry Bełchatów i Jan Nowakowski, który ostatni sezon spędził w GKS-ie Katowice. Obaj rozpoczną treningi z kadrą po otrzymaniu negatywnych wyników badań na obecność koronowirusa.
Warto przypomnieć, że selekcjoner polskiej drużyny narodowej zdecydował się tego lata zorganizować dwa zgrupowania, na które powołania otrzymali gracze z największymi szansami na znalezienie się w dwunastce na Igrzyska Olimpijskie w Tokio, które odbędą się na przełomie lipca i sierpnia przyszłego roku. W gronie tych graczy poza kontuzjowanym Mateuszem Bieńkiem znaleźli się m.in. Wilfredo Leon, Bartosz Kurek czy Michał Kubiak. Nie brakuje w zasadzie żadnej z gwiazd polskiej siatkówki.
AKTUALIZACJA: Głos w sprawie swojego urazu zabrał też sam zainteresowany, który podzielił się paroma zdaniami na temat stanu swojego zdrowia za pośrednictwem Biura Prasowego PGE Skry Bełchatów.
„Przeszedłem zabieg więzadła rzepki. To typowy siatkarski uraz. Kiedy wrócę do treningów? Na razie ciężko o tym mówić, bo wszystko zależy od tego, jak rana będzie się goić i jak dalej będzie przebiegać rehabilitacja. Zabieg został jednak świetne wykonany i wierzę, że wkrótce będę gotowy do powrotu” – zapowiedział Mateusz Bieniek. |
Tego lata nie odbędzie się żadna impreza międzynarodowa, ale Biało-Czerwoni zagrają kilka meczów sparingowych. Wiele wskazuje na to, że naszymi rywalami będą drużyny narodowe Niemiec, Estonii i Finlandii.