Noe odbędą się zaplanowane na niedzielę i poniedziałek mecze towarzyskie reprezentacji Polski w piłce siatkowej mężczyzn z drużyną narodową Estonii. Rywale Biało-Czerwonych wystraszyli się wzrostu liczby zachorowań na koronawirusa w naszym kraju. Wszystko wskazuje natomiast na to, że polskie siatkarki zmierzą się we wtorek i środę ze Szwajcarkami. Biało-Czerwone przeszły testy na COVID-19 i nie stwierdzono wśród nich żadnego przypadku zakażenia.

Polscy siatkarze nie zagrają z Estończykami
Decyzję o odwołaniu meczów towarzyskich z drużyną narodową Estonii podano już w oficjalnym komunikacie prasowym Polskiego Zwiążku Piłki Siatkowej, więc możemy mieć pewność, że nic się w tej sprawie nie zmieni. Co takiego wydarzyło się, że rywale odwołali swój przyjazd do naszego kraju?
„Dzisiaj menedżer reprezentacji Estonii poinformował Polski Związek Piłki Siatkowej, że ich drużyna podjęła decyzję o rezygnacji z przylotu do Polski i rozegraniu spotkań z naszą kadrą zaplanowanych na jutro i poniedziałek. Polski Związek Piłki Siatkowej wyraża ubolewanie z zaistniałej i niezależnej od PZPS sytuacji. W związku z tym nasza reprezentacja podjęła decyzję, że rozegrane zostaną mecze wewnętrzne do trzech setów, bez względu na wynik. Pora i miejsce spotkań pozostają bez zmian: 26 lipca o 20.00 i 27 lipca o 18.00 w Sport Arena Łódź im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego” – napisano w oficjalnym oświadczeniu polskiej federacji (pzps.pl).
Jak widać powyżej, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Wielu polskich kibiców z większym zainteresowaniem obejrzy gry wewnętrzne, niż pojedynki z dość przeciętnym rywalem. Zwłaszcza, że mamy bardzo wyrównaną kadrę, w ramach której toczy się zacięta rywalizacja o bilet na przyszłoroczne Igrzyska Olimpijskie w Tokio.
Przypominamy, że parę dni wcześniej Biało-Czerwoni zmierzyli się z reprezentacją Niemiec i oba mecze wygrali. Pierwszy po tie-breaku, drugi już dość gładko, bo w trzech setach.
Polskie siatkarki wolne od koronawirusa
Dobre wiadomości płyną ze zgrupowania polskich siatkarek, które już w najbliższy wtorek i środę mają rozegrać dwa mecze towarzyskie z reprezentacją Szwajcarii, w których szansę na pokazanie się w drużynie narodowej mają otrzymać kolejne młode zawodniczki. Wszystkie siatkarki i sztab szkoleniowy pomyślne przeszli testy na COVID-19 i mogą szykować się do wspomnianych spotkań.
„Przeprowadzenie badań było naszą świadomą decyzją. To również kluczowy element bezpieczeństwa w meczach ze Szwajcarkami. Wiemy, jak trudno obecnie pozyskać sparingpartnerki, dlatego zrobiliśmy wszystko, by zespół gości miał pełne przekonanie, iż nie zagraża im w Polsce żadne niebezpieczeństwo związane z pandemią. Dziękuję dziewczynom oraz współpracownikom za przestrzeganie nie zawsze dogodnych reguł bezpieczeństwa” – mówi selekcjoner Jacek Nawrocki (via pzps.pl). |
Biało-Czerwone, podobnie jak siatkarze, mają za sobą już pierwsze sparingi w tym mocno okrojonym sezonie reprezentacyjnym. Mowa o dwóch zwycięstwach nad Czeszkami, 3:0 i 3:2, a trzeba pamiętać, że Jacek Nawrocki dał odpocząc niemal wszystkim liderkom swojej ekipy i tego lata sprawdza bezpośrednie zaplecze kadry.