To już nie tylko kuluarowe plotki, a oficjalna informacja! Milad Ebadipour, irański przyjmujący PGE Skry Bełchatów i jedna z największych gwiazd PlusLigi, otrzymał od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy polskie obywatelstwo. Akt jego nadania odebrał podczas Jubileuszowego Turnieju PGE Skry w Bełchatowie, który odbywał się w dniach 21-22 sierpnia.

Ebadipour z polskim paszportem
Przygoda Milada Ebadipoura na polskich parkietach, dziś 27-letniego siatkarza, trwa od 2017 roku, kiedy to trafił do PGE Skry, w której występuje nieprzerwanie i jest bardzo ważnym ogniwem w drużynie prowadzonej przez trenera Michała Mieszka Gogola. Z żółto-czarnymi wywalczył między innymi mistrzostwo Polski (2018), dwa krajowe Superpuchary (2017, 2018) oraz brązowy medal Ligi Mistrzów (2019). Jest również podstawowym przyjmującym reprezentacji Iranu, w której z każdym kolejnym sezonem umacnia swoją pozycję.
Od pierwszego dnia swojego pobytu w Polsce Milad Ebadipour podkreśla, że czuje się bardzo dobrze w naszym kraju. Zawsze zaznaczał też swoje przywiązanie nie tylko do klubu, ale również miasta Bełchatów. Teraz Irańczyk będzie związany z Polską jeszcze bardziej, ponieważ otrzymał od prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Andrzeja Dudy polskie obywatelstwo.
„Jak przyjechałem do Polski, to poczułem, że to mój drugi dom. Bywałem już wcześniej w tym kraju, bo z reprezentacją Iranu rozgrywaliśmy wiele siatkarskich turniejów. Łatwo było mi się więc przyzwyczaić, gdy zamieszkałem na stałe w Bełchatowie. Jestem tutaj już bardzo długo i naprawdę czuję się jak w domu. Dziękuję prezydentowi RP za możliwość nadania obywatelstwa, ale także osobom z mojego klubu, bez pomocy których nie byłoby to możliwe. Na pewno będzie mi teraz dużo łatwiej podróżować, szczególnie po Europie” – mówi Milad Ebadipour.
Uroczysty akt nadania obywatelstwa polskiego Milad Ebadipour odebrał podczas Jubileuszowego Turnieju PGE Skry Bełchatów z rąk Ryszarda Czarneckiego, wiceprezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej. Niestety tego ważnego momentu nie udało się uczcić wygraną w samej imprezie, w której zwyciężył zespół Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle.
Wielu kibiców pewnie zadaje sobie teraz pytanie, czy przyjęcie obywatelstwa polskiego otwiera Ebadipourowi drzwi do gry w Biało-Czerwonych barwach chociażby w Igrzyskach Olimpijskich w Tokio czy Mistrzostwach Świata 2022. Nic z tych rzeczy. Po pierwsze i najważniejsze, sam zawodnik nigdy tego nie zadeklarował. Po drugie, wiązałoby się to z dwuletnią karencją.