We wtorek i środę (22-23 grudnia) odbędzie się pięć ostatnich meczów PlusLigi przed Świętami Bożego Narodzenia 2020. Hitem tej serii gier będzie konfrontacja Jastrzębskiego Węgla z PGE Skrą Bełchatów, w barwach której możemy już oglądać Amerykanina Taylora Sandera. Po świętach jeszcze w bieżącym roku rozegrane zostaną kolejne pojedynki, ale o nich w kolejnym wpisie. Polska siatkówka na żywo w Internecie!

Wtorek 22 grudnia z PlusLigą
W przedświąteczny wtorek odbędą się aż trzy mecze Ligi Mistrzów Świata. Jako pierwsi, bo już o godzinie 17:00, na parkiet wyjdą siatkarze z Katowic i Będzina. W derbach województwa śląskiego faworytem jest drużyna gospodarza, która dopiero co odniosła bardzo cenne zwycięstwo nad Cuprum w Lubinie (3:2), podczas gdy rywal poniósł porażkę 0:3 z Indykpolem AZS Olsztyn, już piętnastą w sezonie 2020/2021. Zaledwie sześć punktów na obecnym etapie sezonu brzmi jak niemal pewny spadek. Zwłaszcza, że wyprzedzające zespoły mają co najmniej dwa razy więcej. Nie mam wątpliwości, że to GieKSa ma lepszy zespół i powinna zgarnąć komplet oczek. Zwłaszcza, że będzinianie tylko raz przegrali 2:3, pozostałe porażki ponieśli za zero punktów.
Pół godziny później rozpocznie się rywalizacja Indykpolu AZS Olsztyn z Grupą Azoty ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Zdecydowanym faworytem są oczywiście przyjezdni, którzy nie przegrali w bieżącym sezonie żadnego z osiemnastu meczów o stawkę, a tylko w jednym stracili więcej niż pojedynczego seta!!! Nawet rotacje w składzie i oszczędzanie liderów niewiele pomogły rywalom. W związku z tym trudno się dziwić, że bukmacherzy w kędzierzynianach widzą zdecydowanego faworyta w każdym meczu. Moim zdaniem tym razem jednak przesadzili. Nie ma żadnego powodu, żeby ZAKSA spinała się na „Akademików”, do tego na wyjeździe na ogół gra ciut gorzej niż u siebie, więc trudno może jej być wykręcić przewagę ponad dwudziestu małych punktów.
Na deser konfrontacja Ślepska Malow Suwałki z Cuprum Lubin. Najmniej oczywisty z wtorkowych pojedynków. Dosyć wyraźnym faworytem drużyna gospodarza, ale jednak lubinianie zagrali kilka meczów na wysokim poziomie, urywając faworytom pojedyncze sety a nawet punkty. Tego samego spodziewam się w tym przypadku. Wygrać może się nie uda, ale trochę się zdziwię, jeśli skończy się powtórką z gładkiego 3:0 z pierwszej rundy. W poprzednim sezonie „Miedziowi” nie leżeli beniaminkowi, dwukrotnie go ogrywając, teraz dysproporcja między tymi ekipami wydaje się mniejsza, więc można wymagać od nich więcej niż podczas starcia w Lubinie, które kompletnie im nie wyszło.
Środa 23 grudnia w PlusLidze
Siatkarską środę rozpoczniemy wielkim hitem PlusLigi. Mowa oczywiście o pojedynku Jastrzębskiego Węgla z PGE Skrą Bełchatów, dwóch przedstawicieli Polskiej Ligi Siatkówki w rozgrywkach Ligi Mistrzów CEV. Oba zespoły mają za sobą po 12 meczów, ale z dorobku punktowego zadowolony może być tylko gospodarz środowej potyczki, który wygrywał aż 10 razy i ma na swoim koncie 28 oczek, podczas gdy rywal może pochwalić się bilansem 6-6 i zdobyczą mniejszą o dziewięć punktów. W minioną niedzielę jastrzębianie wygrali 3:2 w Warszawie (prowadzili już 2:0), a bełchatowianie sensacyjnie ulegli w Nysie 0:3. Wydaje się, że tu i teraz faworytem bezpośredniego starcia jest JW, który zagrywa najlepiej w całej lidze. Żółto-czarni mają trochę problemów kadrowych (Filipiak i Katić), co zawęża pole manewru. Sander nie jest jeszcze w swojej formie, a Ebadipour wpadł w dołek. I to jest teraz największy problem bełchatowian. Największym atutem gości są środkowi, ale ich może być trudno w środę uruchomić, jeśli podopieczni Luke’a Reynoldsa odpalą swoje armaty. Do tego dochodzi atut własnego parkietu, gdzie JW nie przegrał z PGE Skrą od pięciu meczów.
Ostatnim meczem przed Świętami Bożego Narodzenia będzie potyczka Cerrad Enea Czarnych Radom z Aluronem CMC Zawiercie. Tutaj faworyta wskazać najtrudniej, bo gospodarze po powrocie Dawida Konarskiego wracają do gry na wysokim poziomie. Podobnie jak „Jurajscy Rycerze”, którzy łapią znowu formę zbliżoną do tej z początku sezonu, kiedy to dla większości rywali byli absolutnie poza zasięgiem. Jednym z nich byli radomianie, którzy przegrali 0:3 i różnicą 12 małych punktów. Mając w pamięci tamto spotkanie i potencjał jaki drzemie w podopiecznych Igora Kolakovicia, skłaniam się do typu w ich stronę. Skoro w Suwałkach dali radę, to i na Mazowszu powinni sobie poradzić i zapunktować.
PlusLiga: Siatkarskie typy na wtorek i środę 22-23 grudnia
Mecz | Typ | Kurs | Buk |
GKS – MKS | 1 (-1,5 s.) | 1.45 | LvBET |
AZS – ZAKSA | 1 (+20,5) | 1,55 | Fortuna |
Ślepsk – Cuprum | 176,5+ | 1,51 | Fortuna |
JW – PGE Skra | 1 | 1,75 | BetClic |
Czarni – Aluron | 2 | 1,50 | eTOTO |
Wyniki na żywo: eLivescore.pl
Fortuna zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/10/WKC/11-12/5565. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. LV BET zezwolenie Ministerstwa Finansów PS4.6831.9.2016.EQK. Forbet zezwolenie Ministerstwa Finansów PS4.6831.10.2016. eToto zezwolenie Ministerstwa Finansów AG9(RG3)/7251/15/KLE/2013/17.