W ostatnim dniu wrocławskiego turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020 zmierzą się niepokonane reprezentacje Polski i Serbii. Zwycięzca tej konfrontacji zapewni sobie udział w olimpijskiej imprezie. Początek o godzinie 20:30.
Polska vs Serbia
Jak łatwo było się domyślić, kursy na faworyzowane Serbki, aktualne wicemistrzynie olimpijskie i mistrzynie świata, na kolana nie powalają. Są skandalicznie niskie, ale trudno się dziwić, bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie grał na Biało-Czerwone.
Powinien być to na tyle jednostronny pojedynek, że postanowiłem zagrać handicap setowy -1,5 seta, którego zazwyczaj w żeńskiej siatkówce unikam. Dla odważniejszych pozostają zakłady DW 0:3 czy handicap punktowy, którego linia u większości bukmacherów to -14,5.
Serbki wyglądają we Wrocławiu bardzo dobrze. Szybciutko rozbiły Tajki i Portorykanki, z którymi bardzo w pierwszym przypadku i trochę w drugim męczyły się z kolei podopieczne Jacka Nawrockiego. Wczoraj były nawet bliskie sensacyjnej porażki z Azjatkami (przegrywały już 1:2 w setach), ale ostatecznie się obroniły.
Nasza gra jest mocno schematyczna, a momentami nawet chaotyczna. W ataku opiera się przede wszystkim na Malwinie Smarzek, która chyba nie jest obecnie w swojej topowej formie. Serbki niby też nie grają wielkich kombinacji, ale armat mają więcej i o większym kalibrze.
W tegorocznej Siatkarskiej Lidze Narodów, gdzie Biało-Czerwone spisywały się bez zarzutu, Serbki ograły nas 3:0 występując drugim garniturem. To też o czymś świadczy. Zresztą nie mamy na nich patentu. To też Plave rozbiły nas w kwalifikacjach do ostatnich Mistrzostw Świata (0:3 i -29!!!).
Dodajmy do tego lanie, jakie nasze siatkarki dostały od podobnej, jeśli mowa o stylu gry, reprezentacji Rosji (0:3 i -19) w Pucharze Gubernatora i mamy odpowiedź, jak wiele dzieli naszą drużynę od tych naprawdę topowych na Starym Kontynencie.
Kwalifikacyjne ostatki
W niedzielę 4 sierpnia rozegrane zostaną decydujące spotkania także w innych turniejach kwalifikacyjnych. Wczoraj jako pierwsze awans wywalczyły Brazylijki, które po tie-breaku pokonały Dominikanę.
Dziś warto zwrócić uwagę przede wszystkim na starcia Chinek z Turczynkami i Włoszek z Holenderkami. W tym pierwszym przypadku widzę pewien potencjał na niespodziankę. W drugim typuję Italię.
| Mecz | Typ | Kurs | Buk |
| Polska – Serbia | 2 (-1,5) | 1.35 | STS |
| Chiny – Turcja | 2 (+2,5) | 1.69 | forBET |
| Włochy – Holandia | 1 | 1.43 | BetClic |
Prognozy: 8/10, 6/10, 7/10.
Transmisja na żywo w Internecie: Polska vs Serbia
Polski bukmacher STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich. BEM Operations Limited zezwolenie z dnia 26 września 2018 r. nr PS4.6831.11.2017. BetFan zezwolenie z dnia 29 października 2018 r. nr PS4.6831.3.2018. Forbet zezwolenie Ministerstwa Finansów PS4.6831.10.2016.