Jaki zawód zagwarantuje nam dobre pieniądze? Czy zostaniemy zastąpieni robotami? To jedne z najczęściej zadawanych dzisiaj pytań w kontekście pracy i kariery. W tym artykule odpowiemy sobie na te pytania oraz omówimy szczegółowo kilka zawodów, które na pewno nie znikną w najbliższym czasie.

Pierwszą przyszłościową według nas ścieżką kariery jest specjalista IT, w końcu ktoś musi programować dla nas wszystkie te gry hazardowe jak darmowy poker online. W przeciągu najbliższych lat możemy liczyć tylko i wyłącznie na zwiększenie zapotrzebowania na przykład na deweloperów. W gąszczu wielu danych na pewno zyskają na znaczeniu deweloperzy, którzy znają się na rozwijaniu technologii związanych ze sztuczną inteligencją.
Druga branża jest pokrewną do pierwszej. O pracę spokojni mogą być osoby związane z Big Data. Dane określane są złotem XXI wieku. Po odpowiedniej obróbce, wytworzeniu odpowiednich modeli czy określeniu trendów, dane stają się warte jeszcze więcej. W cenie będą więc na pewno analitycy czy też ogólnie matematycy zajmujący się modelowaniem tych danych.
Trzecia branża przyszłości to automatycy zajmujący się robotyką. Coraz więcej słyszy się o fabrykach, w których zdecydowaną większość czynności wykonują roboty. Precyzyjnie skalibrowane osiągają precyzję, której człowiek nigdy nie będzie w stanie osiągnąć. Z tego też powodu osoby związane z programowaniem i obsługą robotów mogą spać spokojnie.
Czwarta branża, która nie musi się obawiać sztucznej inteligencji to branża opieki medycznej. Z czasem dużą część lekarzy będzie mógł zastąpić robot, który w swojej bazie danych będzie posiadał setki milionów informacji o tkankach czy objawach. Ktoś jednak nadal będzie musiał pomagać chorym w dochodzeniu do zdrowia i wykonywać podstawowe zabiegi medyczne. Pielęgniarki nie muszą się więc obawiać fali zwolnień spowodowanej rozwojem AI.
Ostatnim zawodem, który może odetchnąć z ulgą, jest specjalista z obszaru odnawialnych źródeł energii. Na pewno sztuczna inteligencja nie będzie chciała pozbywać się kogoś, kto daje jej zasilanie. Tak też będzie w tym przypadku, ponieważ zapotrzebowanie na specjalistów produkujących i montujących na przykład panele fotowoltaiczne będzie tylko rosło. Ludzkość cały czas dąży do tego, żeby wykrzesać jak najwięcej energii z jednego metra kwadratowego słonecznej elektrowni. Specjaliści z tej branży nie mają czego się bać.
Wielu tych zawodów nie nauczymy się sami. W przypadku branży informatycznej brak dyplomu jest jeszcze czymś wybaczalnym. Biorąc jednak jako przykład zawód pielęgniarki, nie nauczymy się tego przez internet, ponieważ do tego typu profesji niezbędna jest zarówno wiedza teoretyczna, jak i praktyczna. To samo dotyczy inżyniera zajmującego się odnawialną energią. Do wykonywania tego zawodu również niezbędne jest posiadanie umiejętności praktycznych i teoretycznych, których nie sposób zdobyć tylko i wyłącznie za pośrednictwem internetu. Niestety, w przypadku wielu zawodów zmuszeni będziemy podjąć oficjalną ścieżkę edukacji, która w niektórych krajach nie jest niestety bezpłatna.
Co natomiast stanie się, kiedy ludzkość opracuje silną sztuczną inteligencję? Wszystkie czynności wykonywane dotychczas przez ludzi, będą możliwe do odtworzenia przez nośnik takiej sztucznej inteligencji. Nikt więc nie będzie musiał się obawiać o utratę pracy, ponieważ wówczas wszyscy ją stracimy. W najlepszym wypadku sztuczna inteligencja będzie opiekować się nami, tak jak my obecnie opiekujemy się stworzeniami domowymi. W najmniej optymistycznym scenariuszu możemy spodziewać się wojny z inteligentnymi maszynami.
Jedno jest pewne, w przeciągu najbliższych lat raczej nie grozi nam apokalipsa związana ze sztuczną inteligencją. Jest więc jeszcze sporo czasu na dokończenie studiów i znalezienie wymarzonej pracy.