Większość umów siatkarek i siatkarzy z klubami obowiązuje do 15 maja, więc prawdziwe transferowe szaleństwo dopiero przed nami, ale już dziś kluby dopinają transfery, które będą sukcesywnie ogłaszane. Dwa najgłośniejsze z ostatnich dni to sprowadzenie Francuza Yacine Louatiego do Jastrzębskiego Węgla i Amerykanki Shelly Stafford do DPD Legionovii Legionowo.

Kolejny reprezentant Francji w PlusLidze
To już kolejny transfer reprezentanta „Trójkolorowych” do klubu rywalizującego w „Lidze Mistrzów Świata”. Trzeba przyznać, że we francuskich zawodnikach od kilku sezonów gustują włodarze Jastrzębskiego Węgla, którzy rok po roku kontraktowali Kevina Tillie (ostatecznie zerwał umowę), Juliena Lynella i w końcu Yacine Louatiego!
Póki co klub z województwa śląskiego nie potwierdził medialnych spekulacji, ale francuskie „L’Eqipue” jest przekonane, że przyjmujący ich drużyny narodowej zawarł już roczną umowę z jastrzębianami. Podobne głosy dobiegają z Włoch, gdzie 28-latek występował w zakończonym przedwcześnie sezonie.
Louati pokazał się szerszej publiczności podczas europejskiego turnieju kwalifikacyjnego do Igrzysk Olimpijskich Tokio 2020, gdzie spisywał się lepiej od Tilliego i Lyneela, czym zwrócił na siebie uwagę wielu trenerów europejskich drużyn.
W związku z tym w ostatnich tygodniach zawodnik Vero Volley Monza, gdzie wraz z Bartoszem Kurkiem był liderem z prawdziwego zdarzenia, mógł przebierać w ofertach. Nam pozostaje się cieszyć, że najprawdopodobniej wybrał tę z Polski.
Amerykanka w TauronLidze
Rewelacja minionego już sezonu Ligi Siatkówki Kobiet, która zmienia nazwę na TauronLigę, szybko przystąpiła do kompletowania kadry na przyszłe zmagania. Zaczęło się od przedłużenia współpracy z włoskich szkoleniowcem Alessandro Chiappinim oraz z kilkoma wiodącymi zawodniczkami (Grabka, Souza, Tokarska, Lemańczyk).
Ogłoszono też pierwsza dwa transfery do klubu. W obu przypadkach mowa o środkowych. Władzom mazowieckiego klubu udało się zakontraktować Amerykankę Shelly Stafford, jedną z najlepiej zapowiadających się zawodniczek młodego pokolenia na tej właśnie pozycji, o czym najlepiej świadczy fakt, że została dostrzeżona przez Karcha Kiraly’ego.
Trzecią zawodniczką na środku siatki w DPD Legionovii, obok Tokarskiej i Stafford, będzie Paulina Majkowska z Jokera Świecie, która ma za sobą kapitalny sezon na pierwszoligowych parkietach.
Nie obejdzie się jednak bez strat. Czwarty zespół LSK 2019/2020 będzie musiał sobie radzić bez środkowej Justyny Łukasik i przyjmującej Juliette Fidon-Lebleu, a pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Olgi Strantzali.